Nikt z nas nie planuje utraty dokumentów/pieniędzy/kart kredytowych. Jednak zdarza się, że w wyniku naszej nieuwagi połączonej z pomysłowością złodziei zostajemy, w obcym kraju, bez ważnych dla nas dokumentów. Co wtedy zrobić?
Za chwilę przeczytasz jedną z moich historii.
Kradzież życia
Jedna z najbardziej zjawiskowych kradzieży, którą widziałam, miała miejsce w Barcelonie. Czerwcowe popołudnie, spacerowaliśmy w czwórkę w kierunku La Ramblas. Niedaleko nas przechodził mężczyzna, dobrze ubrany, opalony, szedł sprężystym krokiem, wyglądał, jakby był czymś zaaferowany, spieszył się. Nagle wypadł mu pęk kluczy z torby, nie słyszał nawoływania pary Francuzów, która to zauważyła. Francuz wstał, podniósł klucze i pobiegł za zaaferowanym mężczyzną. Towarzysząca Francuzowi kobieta, zerwała się za swoim partnerem i… zostawiła torbę: aparat, dokumenty i klucze były w środku. W tym momencie opalający się nieopodal mężczyzna podbiegł, zabrał torbę i wbiegł w zejście do metra.
Kradzieże zdarzają się we wszystkich stolicach, jednak to Barcelona uważana jest za stolicę kieszonkowców. Sprzyja temu liberalne prawo i miliony turystów, z resztą możesz się o tym przekonać i obejrzeć odcinek „Miejski przekręt: Barcelona” na National Geographic.
Zdarzenie
Ukradli? Nie wiesz kiedy? Nic dziwnego – kieszonkowcy są sztukmistrzami, bardzo często jeden z nich wyciąga portfel, szybko podaje do kolejnego, a kolejny przekazuje dalej. Dlaczego? Nawet jeśli jakimś cudem zdarzyłoby się, że ktoś zauważy, że pierwszy coś wyciąga z kieszeni, przeszukanie podejrzanego będzie bezskuteczne. I co teraz?
Działaj
Znajdź najbliższy posterunek policji, tam zostanie stworzony raport. Dzięki temu otrzymasz zaświadczenie – potwierdzenie zaistniałej sytuacji. Jeśli nie możesz potwierdzić swojej tożsamości żadnym dokumentem, będzie Ci potrzebny również świadek.
Zaświadczenie nie jest niezbędne, jednak może ułatwić przyszłe działania – jest szansa, że nie będziesz płacić kary za wydanie nowego paszportu w Polsce, możesz też odzyskać wizę do USA, jeśli była w paszporcie.
Konsulat lub Ambasada RP– są to miejsca, w których będziesz mógł wyrobić nowe dokumenty. Mogą to być:
- paszport tymczasowy (dzięki niemu możliwy będzie np. powrót do kraju samolotem),
- normalny paszport (trwa to dłużej, ale możesz z nim kontynuować podróż).
Adresy polskich ambasad i konsulatów często otrzymujesz w smsie powitalnym po wjeździe do kraju, zachowaj je.
Do wyrobienia takiego dokumentu potrzebne są: zaświadczenie z policji o utracie dokumentu, do tego 2 zdjęcia i opłata.
Jeśli w miejscu, w którym jesteś, nie ma polskiej placówki dyplomatycznej. możesz zgłosić się dowolnej placówki kraju należącego do Unii Europejskiej i poprosić o wydanie dokumentu pozwalającego na powrót do Polski (tzw. Emergency Travel Document, w Polsce zwany Europejskim Dokumentem Podróży)
Jeśli podróżujesz samotnie i nie masz innych dokumentów ani żaden polski obywatel nie może potwierdzić Twojej tożsamości, procedura wyrabiania paszportu może potrwać – ambasada/konsulat musi skontaktować się z odpowiednimi urzędami w Polsce.
Pieniądze – ważna sprawa
A co jeśli nie masz ani grosza? Zwróć się z prośbą do konsula – ma możliwość udzielenia Ci pożyczki lub wypłaci pieniądze po otrzymaniu wpływu od Twojej rodziny z Polski. Przez okres oczekiwania na dokumenty wszystkie koszty pokrywasz z własnych pieniędzy.
Jak się zabezpieczyć?
- zeskanuj swój paszport i wyślij go mailem do… siebie. Nie wymaga to od Ciebie zbyt dużego zaangażowania, a w przypadku nieszczęśliwych okoliczności będzie bardzo pomocnym narzędziem!
- miej chociaż ksero swojego paszportu (szczególnie strony ze zdjęciem i danymi) i noś je w innym miejscu niż paszport,
- nie noś ważnych rzeczy na plecach! Plecak jest zaproszeniem do kradzieży, opróżnienie go zajmuje sekundę,
- pamiętaj, że jeśli coś jest dla Ciebie „pod ręką”, zapewne jest łatwo dostępne dla kieszonkowców. Podobno najłatwiej okraść boczne kieszenie w spodniach „bojówkach”,
- nie noś wszystkich ważnych rzeczy w jednym miejscu. Karty, pieniądze i dokumenty powinny być przechowywane osobno!
- bądź szczególnie uważny w zatłoczonych miejscach: autobusach, tramwajach, metrach, wejściach na koncerty. W chwilach, w których jesteś zaaferowany, Twoja czujność spada.
W kolejnej części artykułu dowiesz się, jak możesz pomóc swoim klientom jako pilot wycieczek, rezydent biura podróży lub animator czasu wolnego, jeśli to oni stracą dokumenty.
Autorka: Dorota Nowak – Szymczyk, trenerka Akademii Rainbow
Komentarze Facebook