Nieustanne podróże, życie na walizkach i ciekawość świata – to sformułowania wpisujące się w zawód pilota wycieczek. Zbliżające się lato to czas, kiedy wielu z Was myśli o wakacyjnej pracy. Takiej, która rozwija, inspiruje i pozwala zarobić. Czy można połączyć pracę ze zwiedzaniem świata? Jasne! Taką możliwość mają piloci wycieczek.

Jak zacząć pracę jako pilot wycieczek?

Jak rozpocząć swoją przygodę z pilotażem? Czy to praca dla Ciebie? Czy od razu tour operator wyśle Ciebie do Tajlandii, Kenii lub Indii? Co trzeba zrobić, aby „dostać się” do biura podróży? Mamy dla Ciebie kilka porad.

Dokonaj autoanalizy

Wszystko oczywiście zaczyna się od pomysłu na siebie. I być może teraz w Twojej głowie pojawiła się inspiracja: lubię podróżować, znam przynajmniej jeden język obcy, jestem komunikatywny i przede wszystkim ciekawy świata, zatem… Odpowiedź jest prosta: nadaję się na pilota wycieczek.

Rozumiemy, że właśnie dokonałeś autoanalizy. Teraz trzeba zweryfikować, czy to tylko chwilowe zauroczenie pomysłem na życie (albo przynajmniej jego wakacyjną część) czy też poważne rozmyślania na temat zawodu, który jest jedynym w swoim rodzaju. Jego wykonywanie przynosi dużą satysfakcję, rozwija i pomaga spełnić marzenia o zwiedzaniu świata. Jednak coś za coś. To praca, którą wiąże się z dużą odpowiedzialnością, stresem i… wieloma nocami przespanymi z dala od domu (chociaż dla niektórych może to być zaletą ;).

Dasz radę to ogarnąć? Nie przekonasz się, jak nie spróbujesz.

Przygotuj się

Zanim wsiądziesz do autokaru, powiesz magiczne „Witam serdecznie w imieniu biura podróży i swoim, nazywam się Jan Iksiński i jestem pilotem tej wycieczki”, a tym samym weźmiesz odpowiedzialność za 50 osób siedzących w autokarze, zdobądź wiedzę i umiejętności niezbędne w tym zawodzie! Wyobrażasz sobie osobę, która bez żadnego przygotowania zaczyna pilotować wycieczkę? Mam nadzieję, że nie, bo jeszcze zrobisz krzywdę sobie i ludziom.

Jak się przygotować? Ta decyzja należy oczywiście do Ciebie. Internet, literatura, studia, znajomi? Oczywiście te wszystkie źródła dadzą większe lub mniejsze pojęcie o pilotażu. Są jednak na tym świecie osoby, które uważają, że bez profesjonalnego kursu dla kandydatów na pilotów wycieczek się nie obędzie. I my zaliczamy się do takich osób 😉 I nie dlatego, że pracujemy w Akademii Rainbow, ale dlatego, że sami jesteśmy pilotami wycieczek i wiemy, że tego zawodu nie da się nauczyć z internetu czy książek. To oczywiście cenne źródła wiedzy i jak najbardziej je rekomendujemy, jednak pilotaż wycieczek to praca z ludźmi i trzeba nauczyć się, w jaki sposób się z nimi komunikować: jak przekazywać informacje, jak rozwiązywać problemy, jak radzić sobie w sytuacjach nagłych i… kryzysowych.

Stawiamy na praktykę. Na zajęciach ćwiczymy realne zadania, które na co dzień wykonuje pilot wycieczek. Uczymy, jak przekazać komunikaty (powitanie, organizacja przejazdu, postoje, granice, logistyka zwiedzania itd.), rozmawiać z klientami (szczególnie tymi, którzy mają jakieś „ale”), pilotować odcinki trasy autokarowej i pełnić funkcję przewodnika w miejscach, gdzie pilot może oprowadzać grupę. Zatem dużo się dzieje, a wszystko po to, abyś wszedł do autokaru i wiedział, co – krok po kroku – trzeba zrobić, aby na zakończenie wycieczki otrzymać brawa 😉 i stwierdzić: „Tak, to jest praca dla mnie”!

Warto zainwestować w profesjonalne szkolenie. Ten wydatek zwróci się po pierwszych 5-6 przepracowanych dniach, a do zawodu wejdziesz z odpowiednim przygotowaniem, a dzięki temu będziesz czuć się pewniej stawiając pierwsze kroki w nowej profesji.

Początki w zawodzie

Początki zawsze bywają trudne. Pojawia się pewien konflikt interesów: biura chcą zatrudniać doświadczonych pilotów wycieczek, a młodzi chcą od razu jechać daleko, daleko, bo marzy im się „wielki świat”. Nie od razu Kraków zbudowano, wszystko przyjdzie, ale w swoim czasie.

Świeżak może zacząć swoją przygodę z pilotażem od np. pilotowania imprez krajowych, niedalekiej zagranicy (np. Czechy, Austria, Węgry), obsługiwać grupy szkolne czy być tzw. pilotem antenkowym, czyli doprowadzającym do konkretnego miejsca w Polsce, gdzie grupę przejmuje pilot główny. Opcji jest wiele i wcale nie mówimy, że pilotowanie wycieczek po kraju jest łatwiejsze niż np. w Tajlandii, jednak szansa otrzymania przez pilota wycieczek młodego stażem imprezy do Malborka, Torunia czy Wieliczki jest bardziej realna niż do Argentyny, RPA czy Japonii.

Czy warto?

Jasne, że tak! Zdobywasz doświadczenie, a dzięki temu otrzymujesz kolejne zlecenia. Czym pewniej czujesz się w zawodzie, tym bardziej wymagające wycieczki możesz pilotować. A tym samym najpiękniejsze i najbardziej fascynujące miejsca świata staną przed Tobą otworem.

Podsumowując: pilotaż wycieczek to wymagające zajęcie! Kto myśli, że każdy może je wykonywać, jest w błędzie. To praca dla ludzi otwartych na świat, mających i potrafiących dzielić się swoją wiedzą i pasją, wytrzymałych psychicznie i fizycznie. W zawodzie pracują niesamowici ludzie, którzy codziennie realizują marzenia Turystów (a także swoje) o podróżach, małych i dużych… Zapraszamy, dołącz do nas!

Komentarze Facebook

Strona korzysta z plików Cookies w celu realizacji usług, zgodnie z Polityką Prywatności.