Brak czasu na gotowanie i mnogość obowiązków na pierwszy rzut oka nie ułatwiają dbania o zdrową dietę. A przecież jako rezydent, pilot wycieczek czy animator musisz nie tylko mieć mnóstwo energii. Dobrze, gdy czujesz się lekko i nie tracisz koncentracji w ciągu dnia.

 

Istnieje kilka prostych sposobów, aby sobie to zapewnić. Wystarczy, że zastosujesz przynajmniej dwie z poniższych wskazówek, a już zauważysz poprawę.

Koncentracja

Jak poprawiać swoją koncentrację? Główną zasadą jest tutaj sen. Nawet, jeśli nie możesz przeznaczyć na niego takiej ilości godzin, na jakiej Ci zależy, możesz zadbać o jego jakość. Zgaś odpowiednio wcześnie światło, odejdź od ekranu komputera/telefonu/telewizora. Zjedz ostatni posiłek ok. 3 godzin przed snem. Niech nie będzie zbyt ciężkostrawny.

Jako człowiek nie masz możliwości „najeść się na zapas”, więc nie przejadaj się w ciągu dnia. Sięganie po posiłki bardzo duże objętościowo może wywołać nieprzyjemne wzdęcia lub ciężkość. Wybieraj porcje mniejsze, ale sycące – dzięki temu nie stracisz energii w trakcie pracy.

Dobierając przekąskę lub dodatek do posiłku, szukaj źródeł witamin z grupy B. Wspierają one koncentrację, a dostępne są m.in. w pełnoziarnistych zbożach, warzywach, orzechach czy jajkach. Wcale nie musisz korzystać z suplementów, żeby czuć się lepiej!

Napoje

Pamiętaj również o odpowiedniej ilości płynów, zwłaszcza wody. Miej ją przy sobie zawsze. Przydatne mogą okazać się butelki z filtrem, który możesz napełniać w dowolnym miejscu. Są lekkie i zdecydowanie bardziej bezpieczne dla środowiska niż te 0,5 litrowe kupowane na każdym rogu.

Będąc w temacie płynów, nie możemy pominąć kawy. To napój, który słusznie uchodzi za pobudzający, hamujący apetyt/blokujący głód, korzystny dla zdrowia. Ostrożnie jednak z ilością – dopuszczalne jest wypijanie co prawda nawet 6 filiżanek dziennie, ale obserwuj wpływ kofeiny na Twoje samopoczucie. Może okazać się, że kawa w pewnym momencie zamiast pobudzać zacznie dekoncentrować. Będzie to znak, by ograniczyć jej konsumpcję – może na rzecz zielonej herbaty?

Przekąski

Czy istnieje przekąska, która nie zamula, a doda energii na długo?
I tak i nie.
W tej kwestii najważniejsze jest odpowiednie skomponowanie wspomnianej przekąski. Powinna ona zawierać zarówno białko, węglowodany jak i pewną ilość tłuszczu. Dzięki temu stanie się swojego rodzaju posiłkiem w wersji mini, a nie czymś, o czym bardzo szybko zapomnisz.

Wydawałoby się, że owoce to idealny kandydat na zdrową przekąskę. Zawierają witaminy, są odżywcze, dodają energii dzięki cukrom. Otóż to: w owocach znajdziesz głównie cukier prosty. On szybko się wchłonie, a więc szybko obniży stężenie cukru we krwi, co doprowadzić może do spadku energii i pojawienia się senności. Aby tego uniknąć, dodaj do źródła cukru źródło białka – np. w postaci kefiru lub jogurtu pitnego.

Mit batonika fit

Batonik – zarówno ten typu fitness jak i snickers ma dość sporą wadę – jest często dosładzany. W batonikach fit często udział kwasów tłuszczowych nasyconych jest mniejszy niż w tych typu snickers, i to jest akurat plusem tej przekąski. Niestety, takie batoniki są często bogate w energię (300-400 kcal może stanowić naprawdę sycąca owsianka z owocami i orzechami), a niekoniecznie pozwalają na dłużej zapomnieć o głodzie.

Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest sięganie po wspomniane owoce, nabiał oraz orzechy. Brzmi jak skład owsianki lub koktajlu, ale to przekąska składająca się z pojedynczych produktów.

Warzywa

Genialnym sposobem jest też zaopatrzenie się w warzywa. Dzięki wysokiej zawartości błonnika, zapewniają długą sytość. W niektórych miejscach są też bardzo proste do kupienia – czasem można dostać marchewki pokrojone w słupki lub pomidorki koktajlowe w sam raz na przekąskę.

Co robić żeby nie przytyć przy nieregularnym jedzeniu?

Przede wszystkim zapamiętuj i analizuj to, co jesz. Przez przekąszanie i nieuważne jedzenie zapomina się o wielu produktach, twierdząc później: „nic nie jem, a tyję”. To nie jest dziwne czy negatywne zjawisko – tak po prostu dzieje się podczas nagromadzenia obowiązków. Zwrócenie większej uwagi na każdy spożywany produkt uświadomi Cię, gdzie popełniasz błędy.

Staraj się nie dopuszczać do sytuacji, w których odczuwasz ciężkość, jak i do tych, gdy głód jest wręcz wilczy. Jedna i druga predysponują do jedzenia nadmiernych ilości na raz. Doprowadzaj swój poziom sytości do zadowalającego.

Najważniejsza zasada, jaką powinien kierować się każdy, to dbanie o podstawy. Jeśli zadbasz o wysoką podaż warzyw, owoców i wody w ciągu dnia oraz w posiłkach i przekąskach nie dopuścisz do braku białka, tłuszczu lub węglowodanów – sukces jest w zasięgu Twojej ręki!

Powodzenia w dbaniu o nawyki, nawet podczas najbardziej zabieganych dni!
Ania Sadowska

 

W tekście zawarłam fragmenty eBook’a kierowanego do zapracowanych kobiet. Jeśli chcesz wiedzieć więcej o tym, jak nie łamać diety, gdy prowadzisz zabiegany tryb życia – kliknij na: www.anna-sadowska.eu/kategoria/ebook  zerknij też do kolejnego artykułu, który pojawi się wkrótce na blogu Akademii. Omówię tam sposoby na dobre wybory w hotelach!

Jeśli chcesz złapać ze mną lepszy kontakt, znajdziesz mnie na Instagramie: www.instagram.com/dietanka

 

Ania Sadowska – dietetyk kliniczny, psychodietetyk. Absolwentka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Pasjonatka zdrowego stylu życia oraz racjonalnego podejścia. Gdy konstruuje diety, opiera się na zasadzie przyzwoleń zamiast stawiania ograniczeń. Tą zasadą kierowała się także tworząc eBook’a dla zapracowanych kobiet. Zarówno w gabinecie, jak i podczas prowadzenia szkoleń czy prelekcji, ogromny nacisk stawia na relacje, co przynosi niesamowite efekty.

Komentarze Facebook

Strona korzysta z plików Cookies w celu realizacji usług, zgodnie z Polityką Prywatności.