Animacja czasu wolnego w zagranicznym hotelu kojarzy się z grupą uśmiechniętych, młodych ludzi oferującym najróżniejsze aktywności gościom – od tych najmłodszym, po tych najstarszych. Kreatywnych, przepełnionych energią, bezproblemowych, empatycznych, zaangażowanych, cierpliwych, grzecznych, uprzejmych, kulturalnych, troskliwych itd. Pomyśl, czy łatwo jest być takim codziennie? Od rana do wieczora? Wobec każdego? I wobec tych, którzy chętnie angażują się w proponowane przez nas zabawy, ale i tych, którzy wiecznie narzekają i szukają powodu, aby napisać na nas reklamację?
Co takiego powoduje więc, że co roku tak wielu ludzi decyduje się na wybranie animacji jako swojego zajęcia na czas wakacji?
Przed wyjazdem na destynację słysząc hasło „animator”, od razu myślałam radość, słońce, pozytywna energia, tańce, uśmiechy dzieci. To właśnie przynosi praca w animacji. Dla mnie najważniejsza jest satysfakcja, że to co robisz, jest doceniane przez innych. Pochwały, zadowolenie turystów, słowa dzieci, które nie chcą wychodzić z Figloklubu, to właśnie daje energię do dalszego zaangażowania. Animacje na Majorce były moją pierwszą pracą poza Polską. Z każdym dniem dostrzegałam, że staję się bardziej pewna siebie, że potrafię wywalczyć „niemożliwe”, uwierzyłam, że wystarczy znaleźć sposób, a uda się wiele osiągnąć. Można spojrzeć na animację jako rozwój osobowości, nabycie nowych umiejętności. Po powrocie z destynacji swobodniej czuję się mówiąc przed publiką, pracując z mikrofonem, co z pewnością przydaje się w życiu zawodowym.
Klaudia
Animacja uczy zaradności, kreatywności i pracy w zespole. Pokazuje, że nie istnieją problemy- są tylko kwestie do rozwiązania. Udowadnia, że można porozumieć się dosłownie z każdym, jeśli się tego chce. Praca animatora pomaga stać się bardziej otwartym dla drugiego człowieka.
Basia
Co dała mi animacja? Jakkolwiek banalnie to zabrzmi, praca ta dała mi wszystko. To, jaki mam teraz charakter i podejście do życia zdecydowanie zawdzięczam ,,sezonom”. Zwiększona pewność siebie, otwartość i optymizm to cechy, które każdy animator zapytany, co dała nam praca w animacji, wymieni. Ja nauczyłam się, że uśmiechanie się bez powodu naprawdę sprawia, że czuję się lepiej; że nic nie kosztuje mnie pomoc zupełnie nieznajomej osobie, i że, gdy za tę pomoc będzie mi wdzięczna, czuję się ważna i potrzebna. Zwykłe ,,dzień dobry” wymienione z gośćmi potrafi poprawić humor, a gdy płaczą wyjeżdżając z wakacji, wiemy, że daliśmy im wspomnienia, które zostaną z nimi na zawsze. Wiem, że żaden inny zawód nie dostarcza tyle rozwoju osobistego co praca 24 godziny na dobę z fantastycznymi ludźmi, wśród nich i dla nich.
Ula
Nie ma animatora, który powie, że animacja go nie rozwinęła, nie podniosła jego poziomu pewności siebie, otwartości, kreatywności, zaradności i jeszcze kilku –ości. To praca, w której w pigułce dostajesz wszystko to, czego uczysz się w innych zawodach latami.
Zostań animatorem, jeśli masz potrzebę zrobienia w swoim życiu czegoś więcej, osiągnięcia wyższego celu.
Przyjdź na casting, jeśli jesteś przekonany, że jeszcze nie wszystko wiesz („pokora” to słowo – klucz w tym zawodzie).
Animacja jest dla Ciebie, jeśli czujesz przyjemny dreszcz na plecach myśląc o wielkim świecie, który stoi przed Tobą otworem.
Obiecać możemy jedno – nie każdy dzień pracy animatora jest łatwy, nie każdy jest przyjemny, nam też zdarza się czasem policzyć, ile dni zostało do końca sezonu. Ale i tak nie zamienimy tej pracy na żadną inną.
Praca w animacji daje Ci moc i poczucie, że możesz zrobić ABSOLUTNIE WSZYSTKO, że nic nie jest niemożliwe.
Ola
Komentarze Facebook